Chciałbym zainteresować problemem, który od niedawna dotyka nasze miasto.
Firma, która stała się największym konkurentem Poczty Polskiej dzięki wielu nowoczesnym i całkiem dobrym rozwiązaniom od pewnego czasu lekceważy swoje obowiązki i pracę.
W chwili obecnej standardem jest już że przesyłki polecone wcale nie trafiają do adresata lecz do punktu oddalonego niekiedy o kilka lub nawet kilkanaście kilometrów od miejsca w które miały być dostarczone.
Pytanie więc czy zakupy internetowe, których wygoda nie wychodzenia z domu po nie mają jeszcze sens, skoro firma dostarczająca paczkę zmusza nas do jej odbioru w odległym miejscu?
Co z osobami chorymi lub starszymi bez możliwości jej odbioru poza domem?
I teraz najistotniejsze:
żadne rozmowy z konsultantami na Infolinii nie przyniosły pożądanego rezultatu - czyli wywiązywania się ze swej pracy przez placówkę w Rybniku,
Podawany numer do kierownika naszego regoinu jest albo abstrakcją albo człowiek ten po prostu nie odbiera w ogóle żadnego połączenia,
Interwencja w oddziale dała zapewnienie że już teraz na TEN adres przesyłki SPECJALNIE będą dostarczane po czy oczywiście nie są,
Kolejna wizyta skończyła się roześmianiem mi się w twarz przez rozmawiającą ze mną Panią.
Może jest wśród Forumowiczów ktoś kto jednak znajdzie sposób na starcie tego smiechu z tej buzi i jakoś wymusi prawidłową pracę tej firmy bo obsługuje ona ogromną liczbę klientów w naszym regionie.